sobota, 30 marca 2013

Bunny

Gdy wszystko jest już w domu zrobione co było do zrobienia z czystym sumieniem mogę oddać się małym przyjemnością. Zdjęcia niecierpliwie czekały kilka dni by się tu pojawić. Po kilku podejściach dodania nowego posta w końcu w ostatniej chwili mogę napisać kilka słów.
Zazwyczaj gdy mam kilka pomysłów jak się ubrać danego dnia najczęściej pada na ten, w którym czuję się najswobodniej a w razie niespodziewanej sytuacji wykaże się wszechstronnością. Zaś spodnie mimo, że są na mnie za duże i proszą się o małą wizytę u krawcowej ja dalej je ubieram.
Nie chcę pisać za dużo byle by pisać, dlatego też chcę WSZYSTKIM życzyć spokojnych ale za to szczęśliwych Świąt Wielkanocnych! 

marynarka - Cropp
T-Shirt - House
spodnie - No Name
buty - No Name
torebka - Reserved
naszyjnik - House

5 komentarzy: