Gdy akurat mam mieć dzień wolny od pracy i cieszę się jak małe dziecko na myśl, że będę mogła wybrać się na upragniony spacer to właśnie wtedy pogoda postanawia, że będzie daleka od określenia 'złota jesień'. Ale co tam, nie powstrzyma mnie to przed tym bym sama sobie stworzyła jesień ^^ Czerwienie, pomarańcze, żółcie, brązy i cała masa wariacji na ich temat, przywodzące na myśl piękne liście drzew to moja 'modowa' kwintesencja jesieni. W końcu jak tu nie lubić zmienności i unikalności kolorów, które to nabierają o każdej porze roku całkiem nowego charakteru.
środa, 25 września 2013
Feeria barw
Gdy akurat mam mieć dzień wolny od pracy i cieszę się jak małe dziecko na myśl, że będę mogła wybrać się na upragniony spacer to właśnie wtedy pogoda postanawia, że będzie daleka od określenia 'złota jesień'. Ale co tam, nie powstrzyma mnie to przed tym bym sama sobie stworzyła jesień ^^ Czerwienie, pomarańcze, żółcie, brązy i cała masa wariacji na ich temat, przywodzące na myśl piękne liście drzew to moja 'modowa' kwintesencja jesieni. W końcu jak tu nie lubić zmienności i unikalności kolorów, które to nabierają o każdej porze roku całkiem nowego charakteru.
wtorek, 17 września 2013
Hello I'm back!
Powróciłam! Po pewnych turbulencjach i trudnościach w poskromieniu lenistwa w końcu jestem z mymi minami, odkrywczymi mądrościami i charakterystycznymi setami.
Ominęły mnie typowe rozważania i problematyka związana z czasem przejściowym z letniego na jesienny a wskakuję już w typowo jesienną aurę. Nie będę utyskiwać na to, że lato się skończyło (hej! przecież tak jest co roku więc po co to biadolenie?), w końcu każda pora ma swój urok jak i dla Pani jesień znajdzie się pełno plusów. Może wyda się to nieco powierzchowne ale dla mnie jest to czas gdy w końcu mogę założyć grube swetrzysko, kolorowe rajstopy, wypić przepyszną herbatę z cytryną, gdy chłód za oknem przybiera na sile, wyczekiwać aż zaczną pojawiać się nowe odcinki ulubionych seriali i po prostu cieszyć się, że w końcu mogę opatulić kocem bez dziwnego komentarza ze strony domowników ^^
środa, 28 sierpnia 2013
Which one?
Już za dwa tygodnie czeka mnie wesele przyjaciółki, więc bez zbędnego owijania w bawełnę proszę was o małą pomoc. Która z tych dwóch sukienek mam wybrać?
niedziela, 25 sierpnia 2013
Just do it!
Ostatnio wzięłam udział w konkursie zorganizowanym przez CharlizeMystery (o którym to na pewno spora ilość osób słyszała). Zadanie było proste, stworzyć szorty DIY i udokumentować to jakie były przed i po. Niestety nie udało mi się wygrać, ale skoro jestem niezwykle dumna z mojego dzieła to chociaż tutaj się nimi pochwalę.
czwartek, 22 sierpnia 2013
Have some fun
Zestaw tego typu to chyba jeden z tych ostatnich, bo od kilku dni pogoda aż tak nie rozpieszcza a raczej domaga się założenia długich spodni. A jeśli już o spodniach mowa to pamiętacie może moje długie białe spodnie, które miałam na sobie wraz różowym sweterkiem? Otóż przeszły małą metamorfozę która była strzałem w dziesiątkę. Poprzednio gdy spodenki jeszcze były spodniami miałam je zaledwie dwa może trzy razy na sobie w ciągu kilku lat. Gdy już przy pomocy nożyczek pozbyłam się zbędnych centymetrów, zaczęłam je nosić nałogowo. Jestem tego świadoma, że powinnam unikać krótkich szortów a tym bardziej poszerzającego koloru białego, ale i tak mimo to czuję się w nich rewelacyjnie.
Dzisiaj wyjątkowo będziecie mogli zobaczyć kilka moich wariactw kiedy już nie mogę ustać przed aparatem w spokoju. Miłego oglądania ^^
niedziela, 18 sierpnia 2013
Ceglasta czerwień
Po ostatniej dawce inspiracji zapragnęłam aby moje zdjęcia wyglądały inaczej niż dotychczas i uzyskały całkiem innego charakteru Mam nadzieję, że dobrałam odpowiednio do siebie nie tylko zdjęcia, ale także całą stylizację. Delikatna czarno biała sukienka zapinana pod szyje do tego ceglasty sweterek i proste buty na słupku, czyli wszystko to co lubię najbardziej.
W końcu mój dotychczasowy, leniwy tryb dnia ma ulec zmianie, nareszcie będę miała jakieś zajęcie. Powinnam być wdzięczna za to, że przez dwa miesiące mogłam sobie poleniuchować i niczym w sumie się nie przejmować, ale znam siebie za dobrze i wiem, że gdy mam zbyt dużo wolnego czasu wszystko mi się sypie! Nie umiem się zorganizować, robię się zapominalska, odkładam różne rzeczy na później lub jeszcze bardziej później a za tym także idzie cała masa innych rzeczy. Najprościej ująć to można w stwierdzenie, że "obrosłam w lenistwo". Dobrze, że mam przy sobie osobę, która jest dla mnie mobilizacją i we mnie wierzy nawet gdy potrafię być niezwykle nieznośna. Wreszcie jakieś zmiany ^^
czwartek, 15 sierpnia 2013
Ciut inaczej
Czas na nieco inspiracji! Jak widać aktualnie zachwycam się wszystkim tym co mogło by być kobiece jak i romantyczne. Dlatego jak najbardziej moje wszelkie ochy i achy wzbudzają koronki, kwiatowe wzory, rozkloszowane sukienki czy też włosy delikatnie zmierzwione lub zaplecione w warkocz. Czas na romantyczność! ^^
Subskrybuj:
Posty (Atom)